Menu
Pielęgnacja

Clinique Moistre Surge – 72 godziny nawilżenia

Clinique – krem-żel nawilżający

Clinique Moistre Surge to jedna z moich ulubionych propozycji marki Clinique. Każda kobieta, która troszczy się o cerę, bardzo dobrze wie, że nawilżenie skóry odgrywa pierwszorzędną rolę. Tylko wtedy będziemy wyglądać promiennie i zdrowo, a makijaż nie będzie pełnił funkcji maskujących i poprawiających urodę, a stanie się po prostu naszą ozdobą. Ozdobą zdrowej skóry.

Nie każda kobieta zdaje sobie sprawę, że to odpowiednia pielęgnacja jest fundamentem pięknego wyglądu. Nierzadko o tym zapominamy i sięgamy po drogie kosmetyki do makijażu, dzięki którym z satysfakcją spoglądamy w lustro. Prawdą jest, że podkład i korektor mogą zdziałać cuda, ale pod  aksamitną warstwą makijażu wciąż jest skóra – podrażniona, z niedoskonałościami, przesuszona. Jeśli zdamy sobie sprawę, że odpowiednia pielęgnacja, w tym oczyszczanie, tonizowanie i oczywiście – nawilżanie – są ważniejsze niż warstwa makijażu – jesteśmy na dobrej drodze!

Clinique Moisture Surge – krem do zadań specjalnych

Clinique Moisture Surge jest moim faworytem w kwestii nawilżania twarzy. Na swojej drodze spotykałam kremy lepsze i gorsze, ale krem Clinique zupełnie wyrwał się ze sztywnego podziału dobry – zły, skuteczny – nieskuteczny i dał mi więcej niż oczekiwałam.

Clinique Moisture Surge 72-Hour Auto-Replenishing Hydrator

Zacznijmy jednak od początku. Clinique Moisture Surge 72-Hour Auto-Replenishing Hydrator – tak dokładnie nazywa się moje odkrycie. Nazwa długa, aczkolwiek oddająca całą jego istotę. Zapewnia 72 godziny optymalnego nawilżenia skóry, nawet po umyciu twarzy (z ręką na sercu!). Z kolei technologia Auto-Replenishing pomaga skórze uruchomić jej własne źródło nawilżenia – gdy nasza cera potrzebuje kolejnej dawki nawodnienia.

Kosmetyk ma formę kremu-żelu, świetnie się wchłania – jak gdyby skóra naprawdę potrzebowała składników, które zawarte są w kremie. Tym, co zauważymy natychmiast jest nawilżenie skóry, dzięki któremu staje się promienna, napięta i sprężysta. Po kilkunastu dniach dostrzeżemy, że krem świetnie radzi sobie z drobnymi liniami, wygładzając je. A w dłuższej perspektywie, jeśli będziemy wklepywać krem regularnie, skóra – bez ani grama makijażu – będzie wyglądać świeżo, zdrowo i stanie się zdecydowanie bardziej jędrna. Tym, co nie będzie widoczne, ale jest ogromną zaletą, jest fakt, że krem wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry i wspomaga zdolność do zatrzymywania wilgoci.

Zastrzyk nawilżenia to jedno, jednak należy podkreślić, że krem zadba nie tylko o skórę twarzy. Suche łokcie? Dłonie? A może przesuszone końcówki włosów? Clinique Moisture Surge poradzi sobie również z takim wyzwaniem! Raz, że świetnie nawilża. Dwa, że zatrzymuje wilgoć w skórze i nie pozwala jej odparować, a trzy, że uruchamia wewnętrzne pokłady nawilżenia.

Eksplozja nawilżenia: Clinique Moisture Surge 72-Hour Auto-Replenishing Hydrator

Clinique Moisture Surge 72-Hour Auto-Replenishing Hydrator, według mnie, nie ma sobie równych jeśli chodzi o właściwości nawilżające. Uwielbiam Clinique, jednak ten krem jest dla mnie numerem jeden wśród wszystkim preparatów nawilżających tej marki. Już dawno moja cera nie wyglądała tak dobrze, a krem stosuję dopiero od kilku tygodni.

Clinique Moisture Surge

Dlaczego nasza cera potrzebuje wody? Skóra sucha jest poszarzała, pozbawiona blasku, a przez to i my wyglądamy na starsze i bardziej zmęczone. Krem Clinique bazuje na kwasie hialuronowym, zielonej herbacie i soku z aloesu. To właśnie dwa ostatnie składniki wspomagają skórę w tworzeniu własnego źródła nawilżenia, by mogła transportować wodę do warstw naskórka, które jej potrzebują. Warto dodać, że aloes wykazuje właściwości łagodzące i kojące, a zielona herbata tonizujące. Jeden kosmetyk zaspokaja więc podstawowe potrzeby naszej skóry. Oczywiście jest w nim również mnóstwo innych składników, które potęgują jego działanie, np. kofeina, wyciąg z owoców ostropestu plamistego, ekstrakt z kory brzozy czy wyciąg z drożdży.

Mam świadomość, że wyliczanie zalet produktu nie wszystkich w pełni przekona do tego, że nawilżanie powinno być podstawą codziennej pielęgnacji. Dodam więc, że rytuały pielęgnacyjne są nieodzowne, np. wśród Azjatek, które wciąż zachwycają (a niekiedy i szokują) swoim młodzieńczym wyglądem cały świat.  Rytuały, które nie są przykrą koniecznością, a chwilą relaksu i wytchnienia. Nie jest to tylko demakijaż. Kompleksowa pielęgnacja to oczyszczanie, tonizowanie, peelingowanie, odżywianie i oczywiście nawilżanie! To właśnie odpowiednie nawodnienie skóry gwarantuje jej równowagę i prawidłowy przebieg procesów komórkowych. Ponadto, tylko dobrze nawodniona skóra zapewnia właściwą budowę włókien elastynowych oraz kolagenowych, które odpowiadają z kolei za jędrność, elastyczność i sprężystość skóry.

Clinique Moisture Surge – ratunek dla suchej skóry

Clinique Moisture Surge pozwoli Ci pożegnać skórę suchą, szorstką, złuszczoną i napiętą. Negatywnych konsekwencji odwodnienia jest mnóstwo. Wszystkie sprowadzają się do tego, że nasz wygląd traci na wartości. Zdrowa skóra to piękna skóra, a zdrowie zapewni jej optymalne nawilżenie!

Jeśli więc poszukujesz skutecznych kremów, koniecznie wypróbuj krem Clinique o przedłużonym działaniu. Będziesz zachwycona tym, jak długo Twoja skóra pozostanie nawilżona – nawet do 72 godzin! Krem można stosować w każdej chwili – gdy tylko czujemy, że nasza cera potrzebuje składników nawilżających. Koncentrat można stosować również jako kilkuminutową maskę.

Clinique Moisture Surge Eye 96-Hour Hydro-Filler Concentrate

Warto również zaznaczyć, że maksymalnego nawilżenia potrzebuje również wymagająca skóra wokół oczu. Działanie koncentratu do twarzy, możemy więc spotęgować za pomocą specjalnego ultralekkiego żelu pod oczy, który z kolei gwarantuje nawilżenie do 96 godzin! Clinique Moisture Surge Eye 96-Hour Hydro-Filler Concentrate, dzięki nawilżającej technologii z masłem aloesowym, pozwala skórze uzupełnić zasoby wody aż przez cztery dni! Odbudowuje skórę pod oczami i wzmacnia jej barierę ochronną. Skóra jest napięta i rozświetlona, i oczywiście, idealnie nawilżona. Wygląda na wypoczętą i zrelaksowaną. Sukces gwarantuje kwas hialuronowy o trzech różnych masach cząsteczkowych, który magazynuje wodę w skórze.

Co ważne, żel wchłania się na tyle szybko i ma tak lekką konsystencję, że może być wykorzystywany jako baza pod makijaż. Dzięki temu zupełnie odmienimy nasze spojrzenie! Dodamy mu młodzieńczego blasku – szybko pozbędziemy się opuchnięć i przesuszonej skóry. Działa ekspresowo, dlatego idealnie sprawdzi się po nieprzespanej nocy albo przed wielkim wyjściem. Nie wierzysz? Koniecznie wypróbuj serię Clinique Moisture Surge. Jeśli znasz lepszy sposób na nawilżenie, daj znać w komentarzu!

Brak Komentarzy

    Zostaw Odpowiedź

    Pozostając na stronie zgadzasz się na użycie plików cookies Więcej

    The cookie settings on this website are set to "allow cookies" to give you the best browsing experience possible. If you continue to use this website without changing your cookie settings or you click "Accept" below then you are consenting to this.

    Close