Każdy nowy zapach otwiera nowy rozdział, Mon Guerlain to niekończąca się historia. Zapach jak
dla mnie niedopowiedzany do końca. Czuła nazwa, legendarny flakon, piękna kobieta, kwiaty...
"Mon Guerlain Mój niewidzialny tatutaż. Mój zapach. Mon Guerlain " Angelina Jolie
dla mnie niedopowiedzany do końca. Czuła nazwa, legendarny flakon, piękna kobieta, kwiaty...
"Mon Guerlain Mój niewidzialny tatutaż. Mój zapach. Mon Guerlain " Angelina Jolie


Dom Perfumeryjny Guerlain wraz z początkiem wiosny zaprezentował nowy zapach „Mon Guerlain",
który swoja nazwą przywołuje 200-letnią historię pełną wyjątkowej wiedzy, sukcesów i pasji, serca i
duszy kreatorów zapachów marki. To hołd dla współczesnej kobiety - silnej, wolnej i zmysłowej -
inspiracją i muzą Mon Guerlain jest kobieta świadoma swej kobiecości, pełna kontrastów, matka,
żona i kochanka - Angelina Jolie. Co ciekawe po raz pierwszy Guerlain zaprasza do współpracy
nie modelką a gwiazdę, czy to dobry wybór nie mi oceniać. Wiele innych marek zaprasza do
współpracy znane twarze i nie robi się przy tym tyle szumu co teraz. Chwali się, że aktora cały
dochód ze sprzedaży przeznaczyła na cele charytatywne. Na swój sposób związana z Guerlain
niewidzialną więzią - Angelina zachowała w pamięci obraz swojej matki, która uwielbiała puder
Guerlain, perfumowany irysem i fiołkiem, przechowywany wśród najcenniejszych skarbów. Pamiętała
jego niezrównaną jakość, elegancję i kobiecy charakter. Ta wieź odnowiła się w Kambodży, gdzie
aktorka reżyserowała w tym czasie swój czwarty film fabularny pod tytułem First They Killed My
Father. Powstał pomysł stworzenia zapachu, który zjednoczyłby żywe dziedzictwo marki Guerlain i
który połączyłby jej jakość i kunszt z wartościami, ideałami i aspiracjami nowoczesnych kobiet.
który swoja nazwą przywołuje 200-letnią historię pełną wyjątkowej wiedzy, sukcesów i pasji, serca i
duszy kreatorów zapachów marki. To hołd dla współczesnej kobiety - silnej, wolnej i zmysłowej -
inspiracją i muzą Mon Guerlain jest kobieta świadoma swej kobiecości, pełna kontrastów, matka,
żona i kochanka - Angelina Jolie. Co ciekawe po raz pierwszy Guerlain zaprasza do współpracy
nie modelką a gwiazdę, czy to dobry wybór nie mi oceniać. Wiele innych marek zaprasza do
współpracy znane twarze i nie robi się przy tym tyle szumu co teraz. Chwali się, że aktora cały
dochód ze sprzedaży przeznaczyła na cele charytatywne. Na swój sposób związana z Guerlain
niewidzialną więzią - Angelina zachowała w pamięci obraz swojej matki, która uwielbiała puder
Guerlain, perfumowany irysem i fiołkiem, przechowywany wśród najcenniejszych skarbów. Pamiętała
jego niezrównaną jakość, elegancję i kobiecy charakter. Ta wieź odnowiła się w Kambodży, gdzie
aktorka reżyserowała w tym czasie swój czwarty film fabularny pod tytułem First They Killed My
Father. Powstał pomysł stworzenia zapachu, który zjednoczyłby żywe dziedzictwo marki Guerlain i
który połączyłby jej jakość i kunszt z wartościami, ideałami i aspiracjami nowoczesnych kobiet.
„Zawsze
przepełnia mnie przemożna tęsknota za odległymi stronami. Odczuwam
pragnienie
wyruszenia jeszcze dalej - w poszukiwaniu nowych zapachów”.
wyruszenia jeszcze dalej - w poszukiwaniu nowych zapachów”.
Thierry Wasser, mistrz perfumiarstwa Guerlain
Pięć pokoleń kreatorskiej rodziny przemierzyło całą Ziemię w poszukiwaniu nowych unikatowych
surowców, odkrywając nowe śmiałe akordy i tworząc ponad 1100 kompozycji… Pomimo tak
licznych dokonań Guerlain wciąż kwestionował reguły, ignorował standardy i zrewolucjonizował
nowoczesną sztukę perfumeryjną zapachem Jicky. Według Thierry’ego Wassera - piątego kreatora
marki, który zainicjował kreację nowego damskiego zapachu nie sposób zdefiniować Mon Guerlain,
odwołując się jedynie do jej akordów i rzadkich surowców, połączonych w tajemniczych proporcjach....
„Kreacja zapachu to twórczość oparta na emocjach i intuicji. Uwiecznia cud oferowany
przez piękno natury, wysublimowanej dzięki ludzkiej inteligencji”.
przez piękno natury, wysublimowanej dzięki ludzkiej inteligencji”.
JACQUES GUERLAIN, trzecie pokolenie kreatorów


"Tak jak u moich poprzedników, moją twórczość określa pasja szlachetnego rzemiosła, podziw dla
technicznej wiedzy twórców, autentyczna - Znamy każdy, najdrobniejszy nawet szczegół naszego
jaśminu i sandałowca, naszej lawendy i wanilii, ponieważ nabywamy wszystkie surowce od ludzi,
których spotkaliśmy i z którymi z czasem połączyła nas bliska więź. Nasze drewno sandałowe
pochodzi z Australii, a nasza lawenda Carla rośnie na wysokości 1300m w prowansalskim regionie
Drôme. Nasz jaśmin Sambac w Południowych Indiach i naszą wanilię tahitańską w Papui Nowej
Gwinei uprawiają, zbierają, ekstrahują i destylują wspaniali ludzie. Od czasów Aimé Guerlain’a,
który osobiście przemierzał Rosję pod koniec XIX wieku, aby szukać tam esencji brzozy i skór,
budujemy sieć długotrwałych relacji, opartych na zaufaniu. Dlatego właśnie każdy z naszych
surowców posiada emocjonalny wymiar, który wyraża i ukazuje swoją prawdziwą naturę wówczas,
gdy tworzony jest w poszanowaniu naszych wartości.Mon Guerlain to esencja rzeczywistych relacji
międzyludzkich ze wszystkimi tymi osobami, które nadają naszym kreacjom autentyczny charakter.
Wszelkie doświadczane i wyrażane emocje stają się nutami Mon Guerlain – kompozycji stworzonej
dla niezwykłej, szczerej i autentycznej kobiety”.


Zapach skryty jest w szlachetnym flakonie „quadrilobe”, ten pochodzi z 1908 roku (wyprodukowany
przez firmę Baccarat dla perfum Rue de la Paix. ) i jest najlepszą wizytówką legendarnych zapachów
Guerlain. Rok po roku flakon ten zdobywał renomę jako jedna z ikon marki
Guerlain, inspirował
artystów i projektantów, którzy wciąż na nowo
interpretowali go w swoich kreacjach. Powściągliwy
w formie, prosty i
graficzny - przypomniana flakon alchemika. Klasyczny poprzez wyraziste linie i
zmysłowe zaokrąglenia symbolizuje zmysłową kobiecość. Nazwa „quadrilobe”
pochodzi od
oryginalnego kształtu korka, uformowanego z jednej bryły, w
której zachodzą na siebie cztery
półkule. Całość wykonana z
luksusowego masywnego szkła i ozdobiony złotym ornamentem.
„Zawsze tworzymy dla kobiety, którą uwielbiamy i podziwiamy”. Jacques Guerlain
Guerlain
Kompozycja intryguje - nazwa szeptana niczym
pieszczota skóry - jak może pachnieć Angielina?
Poczynając od bazy -
intensywna i zmysłowa wanilia tahitańska przeplata się z unikalną
lawendą
Carla (nuta głowy). Czy wiecie,
że lawenda ma atrybuty męskie i przypisuje się ją płci nie pięknej?
Lawenda
Carla prosto z Prowansji to wyjątkowa odmiana o unikatowych
olfaktorycznych i
ziołowych właściwościach. Jaśmin Sambac z Indii
jest sercem tej mieszanki, ogniwem łączącym
apetyczną wanilię z
lawendą, nadaje tej kompozycji finezję i charakter. Drewno sandałowca
białego
(Album) wyraża wewnętrzne bogactwo i
potencjał, jaki posiada każda kobieta. To składnik, który
obdarza siłą i
strzeże tajemnic odwiecznej kobiecości. Czuje się mocno bukiet kwiatowy,
świeży,
lekko orientalny. Punktem wyjścia jest słodka wanilia z Papui
Nowej Gwinei - ulubieniec Guerlain,
znany już z Shalimar, Habit Rouge i
Jicky. Towarzyszą mu migdałowe nuty bobu tonka i akord
szyprowy.
Kompozycja uderza swoją intensywnością, ciepła, otulająca, budzi się tu
wiosna, idzie
lato. Lubię jej klimat, jak pachnie na mojej skórze. Jest
stonowana, kobieca, nie narzuca się, gaśnie z
godziny na godzinę. Mam
nieodparte wrażenie, że to ta jaśniejsza, łagodniejsza strona Angeliny.
Mówi się, że to kompozycja wtórna, że to już było, porównań nie ma
końca. Ten zapach wzbudza tak
różne emocje, czy podyktowane szczerymi
intencjami? Moja jest subiektywna, pamiętajcie o tym :)


"Nowy
akord zachęca nas do tego,by wykroczyć poza tradycyjne podziały i
niejednoznaczność tego,
co uważamy za męskie i damskie,gdyż godzi i
jednoczy oba te gatunki. I to właśnie stanowi o sile i
nowoczesnym
charakterze Mon Guerlain" - wyjaśnia Delphine Jelk, która współtworzyła
nowy
zapach. Lawenda Carla radykalnie odmienia zmysłowy, otulający,
niemal matczyny i kobiecy
charakter wanilii, nasycając ją swoją
śmiałością, świeżością, czystością i prostotą.
Nie boję się tego powiedzieć - wylewa się na niego pomyje a w ostatecznym rachunku większość
stwierdza, że to przyjemny zapach z klasą. Jest o nim głośno, sprzedaje się wyśmienicie, w końcu
wyłożono na niego ogromne pokłady finansowe. Film reklamowy jest zwieńczeniem tej całej bajki -
osadzony w scenerii Prowansji, na lawendowych polach, autentycznej scenerii dla Notes of a Woman
gdzie magiczne światło inspirowało najznakomitszych malarzy. To dzieło oparte na współpracy
Terrence’a Malicka, samej Angeliny Jolie i zespołu Guerlain. Prócz ładnego obrazka i seksownej
kobiety, widzimy tu kreatora, który pod wpływem kreatywnego impulsu komponuje trudny i
wyrafinowany zapach, który wszechoogarnia śmiałością, polotem i tajemniczością. Zapach
nawiązujący do wizerunku kobiety, którą podziwia, gdyż symbolizuje w jego umyśle emocje,
cechy, wybory, cele i marzenia składające się na współczesną kobiecość: odważną, lecz łagodną,
intensywną a delikatną, zmysłową, ale tkliwą, wolną, a jednak zaangażowaną oraz pełną empatii dla
innych. Powstaje zapach dla kobiet, w którym czuję się komfortowo, tak samo jak w swojej skórze,
pozostają wierne sobie i żyją w zgodzie z sobą. I ja podobnie się czuję, uruchamiam wyobraźnię,
wracam do miłych chwil, wspominam wakacje i wybiegam do lata. Mi tu wszystko gra! :)
„Zapach przybiera w naszej pamięci najbardziej intensywną formę...Na swój własny sposób
stanowi niewidoczny ubiór. Jest grą pomiędzy tym, co zakryte, a tym, co odsłonięte”.


Twórcami tego zapachu są Thierry Waser i Dephnie Jelk. Zapach dostępny w najlepszych perfumeriach
w formie wody perfumowanej, perfumowanego mleczka do ciała i żelu pod prysznic :)
Ceny Douglas: 295/30 ml i 419 zł/50 ml
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Na wszystkie pytania odpowiem pod danym postem.
P.S. Spam i autoreklama będą usuwane!!!