Jestem ciągle pod wrażeniem nowości na jesień i zimę ARTDECO, które mogłam przedpremierowo zobaczyć
podczas czwartkowego spotkania z makijażystką marki Macedonią Bezzerą. Zanim jednak to króciutko
opowiedzieć muszę o tym co działo się na przestrzeni kilku miesięcy. Zdążyłam przed końcem lata! :P





Summer Breeze - dwa nowe kosmetyki do makijażu i pielęgnacji ust marki ARTDECO: odżywczy
olejek do ust Glossy Lip Oil oraz długotrwała pomadka w płynie Liquid
Lipstick Long-lasting. Choć
lato zaraz się skończy to nie mam zamiaru z nich zrezygnować!! Odżywczy olejek Gloss Lip Oil
(58,50) w 3 kolorach (orange pop, red pop na zdjęciach, berry pop) delikatnie tylko co podkreśla
odcień czerwieni wargowej, ale optycznie powiększa dając efekt mokrych, lśniących ust. Lekki,
pachnący wyśmienicie, zapewnia uczucie komfortu i się nie klei. Odżywia usta - zawiera olejek z
pestek malin - wygładza i zmiękcza. Życzyłabym sobie aby te olejki weszły na stałe do sprzedaży.





Płynne pomadki Liquid Lipstick Long-Lasting (62,90) to aż 8 trwałych odcieni - bardzo ale to bardzo
napigmentowanych. Delikatna, maślana wręcz konsystencja gładko rozprowadza się na ustach a
aplikator ma specyficzny kształt - dla jeszcze większej precyzji. Są to płynne, kremowe pomadki
mocno nawilżające, delikatnie błyszczące się. Wyrazisty, nasycony kolor i trwałość w porywach do
12h. Ja ich możliwości oceniam na 3-4, ale to tylko dlatego, że są do zjedzenia! Przepięknie pachną i
smakują. Moje kolory to 18 Rose Desire - piękny, nieoczywisty róż, do tańca i do różańca (pod tą
nazwą skrywa się odmiana róży) oraz 40 Adorable Nude - ciemny brąz podszyty pomarańczą,
niestety jak dla mnie nietwarzowy. Aktualnie na olejki i na pomadki jest promocja w Douglas :)





Marka ARTDECO jak zapewne wiecie ma swój system magnetyczny kasetek cieni - od ponad 30 lat je
produkuje, w zeszłym roku stworzyła nowe, jubileuszowe paletki Art Couture. Prócz tego co jakiś
czas wypuszcza w świat palety Most Wanted, palety cieni a ostatnio również do konturowania - ta już
jest moją ulubioną KLIK. Musicie je mieć! Podobnie palety cieni Most Wanted Eyeshadow Palette
To Go (67 zł) - lekkie jak piórko, w papierowych kasetkach nie obciążą walizki, z dużym lusterkiem.
Do wybory trzy najmodniejsze wersje kolorystyczne - w odcieniach beżu, różu i ciemna szarobura...






w makijażu. O dziwo to paleta trend (08) okazała się moją faworytką. Mieszanka szarości i niebieskości
wymaga jednak obejścia, ciemne kolory są dużo trudniejsze w obsłudze, blendowaniu, ostrożnie z
nimi trzeba się obchodzić, ale tak łatwo nie poddam się! ;) W paletce trend wśród barwnej ósemki
dominują wyraziste odcienie a przeważa wykończenie błyszczące i satynowe. Mi szczególnie w oko
wpadły cienie o nazwach: plum, rock i aqua (cudownie iskrzące) ale i grafity będę chętnie nosić :)








Co niesie jesień? Ci którzy śledzą mnie na Instagramie KLIK mogli już podpatrzyć kolekcję The Sound of
Beauty - idealnie skomponowane nuty, jest cudowna mówię Wam! A dla fanek świecidełek i biżuterii
specjalna limitka powstała we współpracy z Swarovski, kasetki są wysadzane i mają certyfikat! :)
Beauty - idealnie skomponowane nuty, jest cudowna mówię Wam! A dla fanek świecidełek i biżuterii
specjalna limitka powstała we współpracy z Swarovski, kasetki są wysadzane i mają certyfikat! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy pozostawiony komentarz :)
Na wszystkie pytania odpowiem pod danym postem.
P.S. Spam i autoreklama będą usuwane!!!