Zima wszystkim daje się we znaki, ostatni tydzień zwłaszcza więc czas go jak najszybciej skończyć. Piątek weekendu początek i Wielki Test Włosów Pantene, czekam jednak na odrost...

Robimy fryz - warkoczyk z boku i od razu czuję się młodziej ;)

Jak wiele mogą powiedzieć nam włosy i mała-wielka pielęgnacja Tołpy :)

Najlepsze są jednak spotkania po, kameralne, przy alko :) W weekend w końcu poszłam do kina na Wilka :D
Zdjęcia wybrane - więcej na moim instagramie :) instagram.com/sauria80
Zapuszczam teraz wlosy, mam nadzieje, ze kiedys tez bede mogla zrobic sobie takie fryzury, bo z wlosami zawsze mialam problem, nigdy nie mialam na nie pomyslu, wygladasz fajnie
OdpowiedzUsuńTeż byłam na WIlku - 2tyg temu :) Odkąd mam znowu dłuuuugie włosy polubiłam warkocze i warkoczyki, są takie wygodne :)
OdpowiedzUsuńWarkoczyk bardzo do Ciebie pasuje! :)
OdpowiedzUsuńI jak Ci się podobał "Wilk z Wall Street"? Moim zdaniem był to świetny film i jak Di Caprio nie otrzyma w końcu tego Oscara to uduszę członków komisji Akademii Filmowej ;-)
OdpowiedzUsuńświetny! 3h zleciało jak nigdy, a scena Leo na schodach warta Oscara :)
Usuńwlaśnie wczoraj obejrzeliśmy WIlka, podobał mi się :)
OdpowiedzUsuńŁadnie Ci w tym warkoczyku :)
OdpowiedzUsuńMy Wilka będziemy oglądać jutro!
Fajna fryzurka:D
OdpowiedzUsuńspotkania przy alko wiadomix :D hyhy
OdpowiedzUsuńJessssu, przez chwile myślałam, że zgoliłaś bok głowy o.O
OdpowiedzUsuńSpotkania przy alko sa super. Ja jednak wole kontemplacje przy szklaneczce dobrej whisky, bez spotkan. Tylko ona i ja :-D
OdpowiedzUsuńfajnie pasuje Ci ten warkoczyk:)
OdpowiedzUsuńTakiej to się fajnie żyje :D
OdpowiedzUsuńAjjj jak tylko będzie nasze następne spotkanie będzie alko co? :D Poszalejemy!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie fryzury z warkoczykami, niestety z moich włosów na tą chwilę bym takiego uczesania nie wyczarowała :P
OdpowiedzUsuń