Moja zabawa z różami zaczęła się stosunkowo niedawno. Podobnie z pędzlami do różu, miałam tylko jeden już wysłużony z Hakuro, kupiłam więc kolejnego EcoTools'iaka...
Pędzel jest przeznaczony do różu, z włosia syntetycznego. Jak inne pędzle tej marki jest eko - taklon, bambus i materiały pochodzące z recyklingu. Jest leciutki i milutki.
Delikatnie ścięty i mocno zbity, co sprawia, że owszem róż nakłada, ale źle go rozprowadza. Co najgorsze tworzy nieestetyczne plamy! Jak dla mnie jest też zbyt płaski.
Wymiary: długość ok.17,5 cm, w tym rączka 13,5 cm. Cena: 29,90, w promocji też bywa. Żałuję, że się na niego skusiłam, bo dla mnie nie jest warty ani jednej złotówki!
Wśród Ecootool'sowej trzódki jest to z pewnością niewypał! Może spróbuję nim jeszcze nanosić mienerały. Teraz też poważnie zastanawiam się nad pędzlem do bronzera.
eeee tam:) trzeba go bardzo dobrze wytrzepać i nie robi plam:)
OdpowiedzUsuńhaha wytrzepać ;) nie no jakiś oporny jest ;/
Usuńmoże to i lepiej zatem, że aż tak mnie nei ciągnie do ich pędzli :D
OdpowiedzUsuńMam ten pędzel od dłuższego czasu:) Lubię go używać do pudru i awaryjnie do różu - ale na szczęście żadnych plam nie zauważyłam hehe:)
OdpowiedzUsuńczyżbym trafiła na bubla? idę go zareklamować ;)
UsuńJa tam wolę pędzle z Hakuro :)
OdpowiedzUsuńA ja go bardzo lubię i nie wyobrażam sobie innego do różu :)
OdpowiedzUsuńkurna czytam i płaczę! :(
Usuńmoże spróbuj go trochę rozruszać?
UsuńSaurio, nie mam tego pędzla, ale myślę, że to może być też kwestia różu. Zauważyłam, że ciężko jest trafić na mega uniwersalny pędzel, który dobrze współpracuje z różnymi kosmetykami.
Usuńruszałam ;) próbowałam z różnymi różami...
UsuńMam kilka pędzli Eco Tools, tego akurat nie mam ale bardzo je lubię.
OdpowiedzUsuńEcoTools lubię, ale ostatnio przerzuciłam się na Real Techniques, które podbiły moje serce ;) Mam też pędzel do różu z RT i bardzo go lubię, ale nie do wszystkich róży się nadaje - jest spory i mega miękki, ale do mojego różu z Flormaru idealny :)
OdpowiedzUsuńten z RT chcę bardzo, ale teraz mnie zaskoczyłaś :O
UsuńMam ten pędzelek i wg mnie nie nadaje się on do mocno napigmentowanych róży, bo tak jak piszesz robi plamy. Do tych delikatnych, jasnych kolorów lub rozświetlacza jest ok.
OdpowiedzUsuńwlasnie zastanawialam sie nad zakupem tego pedzla i teraz nie wiem:(
OdpowiedzUsuńszkoda, że się nie sprawdził
OdpowiedzUsuńZ eco tools mam pędzel do pudru i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa zbieram na zestaw Hakuro :)
OdpowiedzUsuńZ ET mam tylko jeden pędzel- do cieni.
I jestem średnio zadowolona.
chyba wrócę do Hakuro...
UsuńDobrze, że się jednak na niego nie skusiłam.
OdpowiedzUsuńO rany, to mój ulubiony pędzelek ze stajni ET, zaraz obok pędzla do pudru...
OdpowiedzUsuńdo pudru uwielbiam! <3
UsuńA dumałam nad nim... chyba jednak skuszę się na pędzel z Hakuro
OdpowiedzUsuńzdecydowanie bardziej lubie hakuro :)
OdpowiedzUsuńJa mam do pudru u jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmam go i u mnie świetnie się sprawdza
OdpowiedzUsuńpzdr
Jus
Ja jakoś nie mogę się zabrać za kupienie pędzli. Używam jakichś mini-pędzelków z Essence.
OdpowiedzUsuńpędzle do podstawa! z Essence lubię ten ścięty :O
UsuńSzkoda, że się nie spisał ;/
OdpowiedzUsuńmam go i wielbię:D mam też do bronzera ale jak dla mnie jest za wielki nie wiem jak miałabym takim wielkoludem konturować twarz :)
OdpowiedzUsuńhaha ja mam wielką mordę ;)
UsuńBo to nie jest pędzel do konturowania twarzy tylko do nakładania bronzera, znaczy sie do delikatnego przyciemniania twarzy. Jedno z drugim nie ma nic wspólnego :)
UsuńJa go uwielbiam, mam dwie sztuki, jeden do różu a drugim nakładam podkład mineralny :).
OdpowiedzUsuńmam i lubię :) ale u mnie plam nie robi - nakłada się nim jak marzenie :)
OdpowiedzUsuńmam ten pędzelek i bardzo lubię (chyba najbardziej z posiadanych przeze mnie ecotoolsów - mam jeszcze do pudru i do cieni), nie zauważyłam, żeby mi jakieś plamy robił czy inne niespodzianki, a używam w zasadzie tylko do róży/brązerów mineralnych
OdpowiedzUsuńno właśnie tak zamierzam teraz stosować :)
Usuńteż go mam i do różu na moje umiejętności nie za bardzo się nadaje. Nanoszę nim czasem minerałki. Do różu czy bronzera wg mnie jest dobry ten z nr 1290. Ale to moje subiektywne odczucia, mam dwie lewe ręce w makijażu :))
OdpowiedzUsuńco tydzień przechodzę koło nich i za każdym razem wezme je do koszyka i odłoże...kurcze muszę wkońcu sie pokusić o któregoś ekolożka:)
OdpowiedzUsuńu mnie Hakurowa kuleczka do różu też plamy robiła,ale z czasem doszłam do wprawy i już nie robi;*
Ja te pędzle uwielbiam,ten do różu mam,ale raczej o nie używam,bo zakochałam się w ich pędzlu do brązera:)
OdpowiedzUsuńI co teraz zrobisz? Masz już pomysł na następcę?
OdpowiedzUsuńgdybam... albo znów Hakuro albo RT :)
UsuńMam ścięty Hakuro i jest bardzo fajny :)
Usuńja mam jeden pędzel do wszystkiego:P ale juz stary i chyba pora go wymienić:)
OdpowiedzUsuńKup do bronzera, będziesz jak faszjonelka :P Szkoda że się nie sprawdził. Już wiem że go nie nabędę. Ja mam z Hakuro H14 i jestem bardzo zadowolona.
OdpowiedzUsuńhaha, to jednak nie kupię ;) Hakuro zapisałam
Usuńmnie do niego najmniej ciapnie, bo wolę skośnie ścięte do różu, wiec mój Hakuro daje radę :)
OdpowiedzUsuńLubię go :) czasem nałoży mi się więcej różu i muszę rozetrzeć pędzlem do pudru, ale ogólnie nie narzekam :)
OdpowiedzUsuńmam jakieś pędzelki z EcoToolsowej stajni - mhh jakoś nie bardzo do mnie przemawiają :/
OdpowiedzUsuńserio nie sprawdził się u Ciebie? ja go uwielbiam :) buziaki :*
OdpowiedzUsuńno nie Kochana, niestety, buzia
Usuńja go bardzo lubię :) mam dwa :)
OdpowiedzUsuńU mnie też się nie sprawdził, więc sprzedałam.
OdpowiedzUsuńDo różu używam starego pędzla z Rossmanna, z którego leci włosie i Hakuro h14. Oba dają radę :)
u mnie spisuje się idealnie, żadnych plam nie robi.
OdpowiedzUsuńco prawda róż trochę trudniej rozprowadzić, ale do bronzera sprawdza się idealnie!
mam, używam od roku i uwielbiam i nie ma pojęcia jak można sobie nim zrobić plamy?:) Pozdrawiam Mag
OdpowiedzUsuńA ja jestem z niego bardzo zadowolona. Używam go do pudru i w tej roli sprawdza się fantastycznie!
OdpowiedzUsuńno może do pudru tak :)
UsuńU mnie też się sprawdza bardzo dobrze ;)
OdpowiedzUsuńMiałam i się nie polubiliśmy,dla mnie był za miękki(?) to włosie mnie strasznie drażniło.
OdpowiedzUsuńJa chcę sobie ecotoolasa do pudru kupić:)
OdpowiedzUsuńja jestem zakochana w moim z Hakuro :D
OdpowiedzUsuńmój pędzel do różu jest z elite i super się sprawdza mam go ponad rok i nie robi plam nie gubi włosia jest mięciusi
OdpowiedzUsuńheh wiem który, teraz żałuję, że tamtego nie wybrałam
Usuńnie mam ani jednego ecotoolsa i szczerze chyba nie żałuję bo widzę sporo komentarzy recenzji jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńNa pewno są z tej serii i dobre pędzle.. jednak nie przepadam za syntetykami zwłaszcza jeśli chodzi o pędzle do pudru różó czy brązera:P
:)
ja go różu mam skośny z LancrOne, jest spoko, i do różu z Ebelin, ten jest świetny... szkoda, że dostępny w Niemczech.
OdpowiedzUsuńczekam na notkę o Twoim odkryciu :)
Sauri wiesz co do Twoich rzęs, to może zainwestowałabyś w odżywkę revitalash?
OdpowiedzUsuńPisałam o niej niedawno- naprawdę pomaga, bardzo zagęszcza, wydłuża i podkręca rzęski.
dzięki za polecenie, rozważę :)
Usuńa może do wycierania z TV się choć nada? :D hyhy
OdpowiedzUsuńMam go i nie mam z nim żadnych problemów :) Bardzo dobrze się sprawdza i nie robi plam :)
OdpowiedzUsuńJa mam od nich pędzelek do cieni i jest oki :)
OdpowiedzUsuńHmmm...a może zobaczyła byś pędzelek do rózu z Real Techniques. Ja mam i są fajne :)
Zapomniałaś, jak ci mówiłam, że ten do różu średni jest i u mnie się sprawdza tylko jako pędzel do pudru :)
OdpowiedzUsuńzapomniałam buuu
Usuńnie mam jego i zadnego z tej firmy...pobaw sie nim jeszcze ,moze akurat do rozu nie,ale do pudru bedzie super ;)
OdpowiedzUsuńJa lubię pędzle tej firmy.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten pędzle, używam go i do pudru i do różu i nawet do bronzera :)
OdpowiedzUsuńJuż do niego nie wzdycham :)
OdpowiedzUsuńTroszkę ostudziłaś moje zapały wobec niego ;-)
OdpowiedzUsuńMam go i również jestem z niego średnio zadowolona.
OdpowiedzUsuńW kwestii różu nie za bardzo się sprawdził. Z bronzerem poradził sobie już nieco lepiej jednak też wielkiego szału jak na mnie nie zrobił.
Polecam za to tego grubaska. Idealny tak naprawdę chyba do wszystkiego:)
dzięki za polecenie! :*
UsuńZazwyczaj spotykałam się z pozytywnymi recenzjami pędzli tej marki. :O
OdpowiedzUsuńJa się z Tobą zgadzam- nijak nie mogę nałożyć i rozprowadzić ładnie różu tym pędzelkiem. No ale może jakaś niemota jestem... Generalnie większość pędzli Eco Tools bardzo sobie cenię;-).
OdpowiedzUsuńwidzę, że nie jestem sama... niemota haha
UsuńJA przy przypływie luźnej gotówki muszę kupić jakiś pędzel do różu
OdpowiedzUsuńA już miałam nadzieję, że ostatecznie przekonasz mnie do zakupu tego pędzla :(
OdpowiedzUsuńDziwna recenzja, u mnie sprawdza się on naprawdę rewelacyjnie... A może po prostu nie umiesz go używać, skoro - jak sama piszesz - dopiero zaczynasz przygodę z różami? ;)
OdpowiedzUsuńhmm a co tak Cię dziwi? że mam swoje zdanie? jak widać dużo osób go podziela... mam porównanie do pędzla hakuro i po prostu ten przy nim cienko wypada :O
Usuńja jeszcze nie mialam stycznosci z pędzlami.
OdpowiedzUsuńMam ten sam pędzel i jestem bardzo zadowolona, włoski z niego nie lecą i nie robi plam ;) Jedyne do czego mogę się przyczepić jeżeli chodzi o nakładanie różu to to, że w stosunku do mojej drobnej twarzy jest odrobinę za duży :D
OdpowiedzUsuń